Pages

Thursday, February 27, 2014

Wednesday, February 26, 2014

Krzywe uszy.

Czy komuś przeszkadzają krzywe uszy? Bo jeżeli tak, to niestety mogą to nie być kubki dla tych osób. Naprawdę bardzo mi przykro, ale tak mi jakoś pasowało. Krzywe jak moje życiowe drogi poniektóre. Niemniej jednak, dobranoc i dziękuję za odwiedziny:)



Tuesday, February 25, 2014

Sgraffito? Batik?

Tegoroczna wystawa pracowniana pod hasłem technik zdobniczych. Sgraffito, batik. Co ja o takim sgraffito uważam...No uważam, że to bardzo ciekawa technika zdobienia. Bardzo rysunkowa. Jeżeli ktoś lubi rysować, jeżeli ktoś jest bardziej rysownikiem niż ceramikiem, albo nawet jest tak samo rysownikiem jak  ceramikiem, i chciałby połączyć te dwa żywioły....to jest to technika właśnie dla niego. Tak, zdecydowanie dla niego. Kolory muszą być kontrastowe. Na biała glinę kładzie ciemną, i odwrotnie. Mogą być angoby. A potem bierze coś ostre i wydrapuje dekorację odsłaniając to co pode spodem. Spode czarnego białe i odwrotnie. Kontrastowo! Na zdjęciach poniższych można dostrzec ptaszka na talerzu narysowanego woskiem i techniką sgraffito przez autora tego bloga.

A batik? No to ja nie wiem. Ja się zajmowałem z batikiem, takim bardziej tradycyjnym, z woskiem na jedwabiu, kantingami i różnymi takim, przez wiele lat. Ale w przypadku ceramiki, to inna sprawa. Trzeba przyjść na zajęcia, inaczej się nie da! Zapraszamy :)






Sunday, February 23, 2014

Wysypały się kubki i medale!

Gromada kubków wysypała się dzisiaj za furtę pieca! Czy też wczoraj? Mało istotne. Dość, że przybywa biskwitowych kubków, więc trzeba będzie zabrać się niedługo za szkliwienie, i tego. Wypalenie. Przy okazji wyszło kilka nowych stempli. Stemple robiłem pobocznie przy wykonywaniu uchwytów. Coś mi tam zostawało, było miękkie, można było uformować i wymyślić wzór. Bach, i już był stempel! One, te stemple, są robione przy okazji, ale z konkretnym przeznaczeniem do wykorzystywania na zajęciach przez nasze kochane studentki i studentów:)

Wysypały się też olimpijskie medale w liczbie sześć! Igrzyska zakończone a Polska zajęła 11 miejsce w klasyfikacji medalowej, na świecie! Na Ziemi są 194 państwa!!! Jedenaste miejsce to fantastyczny wynik:) 





Thursday, February 20, 2014

Z macedońskiego GS-u.

Michał natomiast studiuje etnologię na UW. Z tej okazji był na kilku obozach naukowych w Macedonii, pięknym kraju. Tam, w Gostiwarze, w miejscowym GS-ie kupił mi w prezencie takie oto dwie małe miseczki z czerwonej gliny, toczone szybko na kole i dekorowane pobiałką i czarną glinką. Może się mylę, ale raczej nie czekały w tym sklepie na turystów. Czyli, że być może kupują je miejscowi. Może nawet używają podając na nich jakieś przegryzki do rakiji lub słodkiej herbaty:) Lubię je, dla mnie są piękne w swej prostocie. Dobranoc!




Tuesday, February 18, 2014

Mają być duże = Thay must be big.

Paulina mówi, że kubki z uszami do herbaty powinny być duże, 250 ml i więcej. To dla tych, którzy chcą się porządnie napić. No dobrze. Muszą wziąć pół kilograma gliny zamiast 40 dkg. Uszy krótkie albo długie, proste lub zakręcone, wypukłe lub wklęsłe...To są ciekawe kwestie:)
Na koniec zrobiłem nowe stemple.
--------------------------------------------------------------------
Paulina says mugs should be big, say, 250 ml capacity, and more. Fine. So I must measure a half of kilo of clay instead 40 dkg:)







Sunday, February 16, 2014

Cooperari - współpacować, cooperate.

Jeszcze jeden przykład małżeńsko-ceramicznej współpracy. Piękna, płaksowata misa wytoczona przeze mnie jakiś czas temu i całkiem niedawno wybitnie udekorowana przez Dorotkę. Można? Można!
-----------------------------------------------------
Throwing - me
Decoration - my wife :)



Saturday, February 15, 2014

Nowe dekoracje = New decoration.

Bawię się kształtami i dekoracjami nowych kubków. Jest bardzo dużo możliwości na obu polach. Co kto lubi. A co ja lubię, pytam samego siebie? Jeżeli chodzi o kształt, nie wiem jaki jest mój ulubiony. Po prostu nie wiem. Kiedyś wiedziałem, a teraz już nie. Toczę różne i ciągle mnie to bawi. Ostatnio myślę o takich trochę ludowych, coś jak garnuszki do herbaty. Oglądam dużo ludowych naczyń z różnych stron. Z dekoracjami jest podobnie. Są jeszcze sposoby dekoracji, których nie spróbowałem. Perspektywa robienia czegoś nowego zawsze mnie cieszy:) Ty razem dekoracje rożkiem. Tak się mówi po polsku. W moim wypadku rolę rożka spełnia buteleczka po farbie włosów. Mamy mnóstwo takich buteleczek. Mam też oczywiście inne, profesjonalne, narzędzia do tej techniki, ale buteleczki po farbie są najlepsze! Ciekawe co z tego będzie...
---------------------------------------------------
Playing with new forms and deco of mugs.














Nowe kubki 2014 = New mugs 2014.

Nowa seria kubków z uszami. Czarna glina, szkliwo białe matt, wypał prądem 1150 st C. Proste, dosyć duże, około 300 ml, kubki. Takie jakie lubię.
-------------------------------------
New range of mugs. Black clay, white matt glaze, fired electric 1150 C.















Friday, February 14, 2014

Jak miło:-) So nice:-)

Pewnie pisałem kiedyś, że zarabiając na chleb wykonuję zawód geologa? No więc tak jest, przemieszczam się z miejsca na miejsce wykonując różne mniej lub bardziej skomplikowane badania. Dzisiejsze miejsce znajdowało się na warszawskiej Pradze i czekało tam na mnie takie oto serduszko! Leżało w błocie, podniosłem, przetarłem i się ucieszyłem:)







Thursday, February 13, 2014

DRUGIE ZŁOTO !

Piękne zwycięstwo Justyny Kowalczyk. Dzięki!!!


zdjęcie pochodzi z oficjalnej strony Justyny Kowalczyk na fc

Sunday, February 9, 2014

ZŁOTO !

Złoto Kamila Stocha w Soczi! Dziękujemy Pani Jadzi!!!
 



Jakuszyce.



Tak, na biegowych! Tak, w Górach Izerskich! Jak mnie tego brakowało. Śnieg taki sobie, mokry i miejscami przetarty, ale wystarczy, żeby poćwiczyć. A ja muszę dużo ćwiczyć aby ładnie biegać. No więc tak, na drugim zdjęciu  widok na Izery z Górnego Duktu Końskiej Jamy. Na trzecim Polana Jakuszycka. Czwarte to strzelnica biatlonowa. Stanąłem na 13tym stanowisku i się zdziwiłem jak małe są tarcze. Wszędzie leżą złote łuski. Też małe:-) Na termometrze trochę ponad zero ale w wiał wiatr, więc było zimno! Na koniec bar na piętrze Biegu Piastów. Super szarlotka i herbata z cytryną w bardzo krztałtnym kubku. Szkoda, że szklanym...




Saturday, February 8, 2014

Karkonosze.

Jakże przyjemnie budzić się w TLK Karkonosze. Gdzieś za Wrocławiem, albo przed Wałbrzychem, lub jeszcze lepiej, w Marciszowie:-)

Sunday, February 2, 2014

Taraka - Podaj Rękę Ukrainie.

Niech żyje !

Dziś światowy Dzień Mokradeł jest !!! Wiedział ktoś? Na pewno wiedziała moja żona Dorotka, bo mi to obznajmiła kilka dni temu. Dziś rano przypomniało mi radio. Zawsze się zastanawiam po co się robi takie obchody. Dzień uśmiechu, przytulania, bez papierosa, bez samochodu, Ziemi, kota, psa... Dni draczne, jednym słowem. Już chciałem po tym pojechać, ale Dorotka mówi, że takie dni potrzebne są ponieważ dają okazję do zaakcentowania ważności działań na rzecz tego czego dotyczą. W przypadku mokradeł akurat, pochylić się należy nad żabkami i innymi ptaszkami co tam przebywają czasowo albo na stałe. Pomyśleliśmy, że można by ustalić Dzień Ceramika i docenić nasz znój i trud. Co o tym myślicie drodzy przyjaciele? Jeżeli się zaś rozchodzi o Mokradła, uświęciłem ten Dzień piękną miską błota. Dobranoc. Niech żyje!