Pages

Wednesday, October 29, 2014

Zima idzie.

Trzeba robić choinkowe magnesy. Te będą białe ponieważ mam nadzieję, że będzie pełno śniegu! Czego i Wam życzę:)
Te choiny, jak tylko dobrze wyjdą, znajdą się w Galerii. Trzask Prask!



Sunday, October 26, 2014

Sporo gwiazdek.

Param się w ostatnich dniach przygotowywaniem nowych magnesów. Robota ciężka ale bardzo przyjemna  ponieważ lubię magnesy oraz świadomość, że będą cieszyć ludzi w okresie okołoświatecznym. Na pewno, kiedy będą gotowe i śliczne, można je będzie znaleźć w naszej pracowni oraz GALERII internetowej. Oprócz tych na obrazkach będą również inne. Sporo gwiazdek. Nie wiem jak to jest ale lubię gwiazdy, słońca i takie tram. 
                                                                                                     
Trzymajcie się ciepło! 




Friday, October 24, 2014

Kubki ciemne 2014.

Teraz ciemne. Te też powstały jakoś w czasie wakacji. Wykonałem je z ciemnej gliny na kole garncarskim. Dekorowałem białą angobą w ten lub inny sposób, potem szkliwione były transparentem i wypalane w 1150 stC. Pomieszczą spokojnie 250 ml płynu. Myślę, że bardziej herbaty gorącej, choć ktoś może zapragnąć wlać tam kawę. Z mlekiem nawet. Teraz przychodzi taki czas, kiedy gorąca herbata będzie ważna. Tak więc dane kubki znajdują się już w naszej GALERII. Oprócz jednego drania, który się wziął sprzedał jakiś czas temu...Zapraszam !





tego już nie mam, buuuu






Wednesday, October 22, 2014

Tworzenie gwiazd.

Boże Narodzenie idzie wielkimi krokami. Zajmuję sie ostatnio stwarzaniem gwiazd. Na przykład betlejemskich, jak na załączonym obrazku. Wszystko po to, żeby ich potem nie zabrakło. Każda będzie dekorowana jakoś inaczej, jedne będą bardziej kolorowe, inne mniej. Gwiazdy są wdzięczne. Gwiazdy lubię. Każdy ma jakąś swoją gwiazdę:) 
Będą w GALERII.


Tuesday, October 21, 2014

CERAMIKA ŻYWIOŁÓW.

Fundacja Ogród Ceramiki zaprasza jutro o godzinie 10:30 do Parku Kaskada na uroczyste otwarcie instalacji "Ceramika Żywiołów. Ta bardzo ciekawa ceramiczna instalacja jest efektem warsztatów, w których brali udział uczniowie dwóch żoliborskich szkół specjalnych. Jeżeli ktoś nie będzie mógł uczestniczyć w uroczystym otwarciu, może się wybrać do tego parku w dniach następnych. Polecam !!!


Sunday, October 19, 2014

Sikać do kwiatu ?


Nie wiem czy się zetknęliście z tym zagadnieniem. Nie z sikaniem w kwiaty oczywiście, choć kto wie...Chodzi mi o prace ceramiczno-sanitarne Clarka Sorensena. Przeglądając swoje notatki, natknąłem sie na wycinek prasowy o tych cudownych pisuarach i tak dalej. Więcej na stronie artysty --> CLARKMADE. Jestem wciąż pełen podziwu. Siknąłbym :)




Friday, October 17, 2014

Nowe, jasne kubki.


Nowe kubki z uszami. Najpierw będą te jasne, a potem ciemne. Zrobiłem ich jeszcze w czasie wakacji, ale wciąż jakoś się nie składało. Pomyślałem, że lepiej udostępnić późno niż wcale. Nieprawdaż? Toczone na kole z gliny mocno szamotowej, dekorowane białą angobą w sposób prosty i oszczędny, następnie szkliwione szkliwem przezroczystym i palone w piecu elektrycznym w temperaturze 1150 st C. Bardzo lubię robić kubki, z uszami szczególnie!Wszystkie pokazane tutaj naczynia są dostępne od zaraz w naszej GALERII internetowej.






Ten jest mniejszy od pozostałych o połowę.











Sunday, October 5, 2014

Americana i złota polska jesień.

Pewnie nie wiecie gdzie w Jeleniej Górze jest Kukutu Cafe? Nic, ja też do niedawna nie wiedziałem. To znaczy wiedziałem ale nie, że się tak nazywa. Któregoś dnia wracając z cmentarza postanowiłem przejechać (rowerem) inna drogą niż zwykle. Przy ulicy Nowowiejskiej pod numerem 27 zobaczyłem ciekawe cafe. Jakoś wtedy tam nie zaszedłem. Niedawno przeczytałem doskonałą książkę o podróżach rowerowych. Autorzy, znakomici podróżnicy, Ania i Robert Robb Maciągowie mieszkają w Jeleniej Górze. Mało tego, okazało się, że prowadzą od kilku miesiecy cafe przy Nowowiejskiej. Kukutu Cafe !! Wczoraj wracając z cmentarza odwiedziłem to miejsce, poznałem Robba, kupiłem jego książkę z podróży do Indii, dostałem dedykację, wypiłem świetną kawę i zjadłem browni z bitą śmietaną i granatami. Robb obsługuje gości sam i jest to fantastyczne bo można z nim gadać w trakcie o tym i owym. To bardzo miły i otwarty człowiek. Polecam wam to miejsce w Jeleniej, jest tam niezwykle przyjaźnie. W Kotlinie natomiast jesiennie i słonecznie. Dobra pogoda na rowerowe wycieczki, doskonała na krótsze lub dłuższe spacery. Takie okazje pogodowe trzeba wykorzystywać. Ja mówię!!!