Pages

Wednesday, January 9, 2019

Blondyn wieczorową porą.

Ten kot to blondyn! Muszę się przyznać, że nie umiem za bardzo rysować koty. Zresztą, koty to dranie. Wyszedł i raczej już nie wróci 🐱

Tu na kubku toczonym z białej gliny na kole garncarskim. Kamionka wypalana prądem. 

...

I have to admit that I can`t draw cats too much. Here I decided to try.

No comments: