New pots with lids thrown these days. I forgot which lid goes to which pot, ha, ha! I'll compare them when they're dry. Lid's handles are...well, maybe strange, I don,t know. I had this idea that time...
-------------------------------------------------------------------------------------------Nowe naczynia z przykrywkami wytoczone w tych dniach. Trochę większe od poprzednich, a poprzednie ciągle stygną w piecu, jestem strasznie ciekaw...Z tymi jest problem bo nie pamiętam, która pokrywka do którego pojemnika. Się dopasuje jak wyschną. Wyszły mi takie dziwne uchwyty...głupia sprawa. No ale pewnie takie miały być, no tak, czy nie?
Kupuj rękodzieło i wspieraj lokalnych garncarzy/ceramików! Dobranoc.
5 comments:
Uchwyty są superowe :o)
Noo, mnie też się podobają:)
a ja wciąż zazdroszczę Ci stempelka...mój leń nie pozwala mi go zrobic od lat...:)
Zrób stempelka koniecznie, ułatwia robotę!
tak właśnie myślałem...stempelek czyni rzeczy niemożliwe bajecznie prostymi :)
Post a Comment