Może to dziwne ale tania kuszetka jest jeszcze tańsza...Nie dają już tego cieńkiego prześcieradełka, tej fizelinki, co to się elektryzuje w czasie ścielenia a potem człowiek szczela prądem , nie dają. Cena biletu jest taka sama, to co? Kupili Pendolina i teraz oszczędzają na tych prześcieradelkach? Nie dojdziesz. Najważniejsze, że dzień wstaje pogodny, jeszcze kilka kilometrów i pociąg wjedzie w Kotlinę:-)
Miłego dnia!
2 comments:
A ja myślałam, że to nowy wzór na kafelku...
Pozdrawiam, Grażyna
Dziękuję i wzajemnie ☺
Post a Comment