Ceramiką w przestrzeni miejskiej nazywam ceramikę, która funkcjonuje w miejscach publicznych, dostępnych dla wszystkich ludzi. To najczęściej ceramika będąca na zewnątrz budynków, która musi łączyć w sobie walory estetyczne z odpornością na złożone warunki klimatyczne.
To ceramika, której często w ogóle nie dostrzegamy w naszym otoczeniu. Tak właśnie było w moim przypadku. Mieszkałem na Mokotowie w starej, przedwojennej kamienicy przy ul. Wiktorskiej i dopiero kilka lat od zamieszkania zauważyłem jak cudownie wiśniowy kolor mają klinkierowe płytki okładzinowe pokrywające elewację, i jak technicznie perfekcyjne jest ich wykonanie. Kolejnych kilka lat potrzebowałem aby odkryć, że na krótkim odcinku ulicy różne kamienice pokryte są kilkoma rodzajami płytek pochodzącymi z różnych wytwórni. A to przecież tylko płytki okładzinowe. Jest w Warszawie, i w innych miastach, a także poza miastami, więcej "ukrytej" ceramiki w przestrzeni publicznej. Warto wybrać się aby ją odszukać. Warto być uważnym gdyż ceramika jest wszędzie!
Miejsce, które ukazują poniższe zdjęcia, odkryłem przypadkiem, zrobiłem zdjęcia, z których nie wszystkie są ostre, przepraszam.
Obrazy ceramiczne przedstawiające stacje drogi krzyżowej są zaprojektowane i wykonane w pracowni Lecha i Piotra Grześkowiaków, to ojciec i syn. Niewiele można znaleźć na ich temat, jeżeli ktoś coś wie, chętnie usłyszę.
Warto zajrzeć do wnętrza kościoła, jest tam mozaika za ołtarzem głównym oraz imponująca mozaika na suficie.
Miejsce, które ukazują poniższe zdjęcia, odkryłem przypadkiem, zrobiłem zdjęcia, z których nie wszystkie są ostre, przepraszam.
Obrazy ceramiczne przedstawiające stacje drogi krzyżowej są zaprojektowane i wykonane w pracowni Lecha i Piotra Grześkowiaków, to ojciec i syn. Niewiele można znaleźć na ich temat, jeżeli ktoś coś wie, chętnie usłyszę.
Warto zajrzeć do wnętrza kościoła, jest tam mozaika za ołtarzem głównym oraz imponująca mozaika na suficie.
No comments:
Post a Comment