---------------------------------------------------------------
I co my tam widzimy? Ja przynajmniej widzę, że wszystko poszło znakomicie, szkliwa dojrzały aż miło, redukcja była co się zowie, Pauliny stożek zmienił się w bardzo piękny stożek! Jednym słowem dobra robota! Mateusza oczywiście, moja troszkę też, a niech tam! Bardzo jestem zadowolony z tego danego wypału. Ogień robi różnice, jak napisał Andrzej Bero w swoim blogu journey through the mud. Nawet jeżeli jest to ogień z gazu. Więcej zdjęć postaram się wkrótce...Dobranoc.
before/przed |
after/potem |
one of my tea bowls with Dorothy's bird jedna z moich misek do herbaty z Dorotki ptaszkiem |
my jacket moja marynara |
4 comments:
Gratuluję Państwu!
Ogród Sztuk, jak zawsze, był wzorowo przygotowany.
P.S.
Zapraszam wszystkich chętnych do wypalania, piec czeka.
Beautiful
Dziękujemy za pochwały:)
Thanks Lori!
Post a Comment