Było i ni ma. Sklep mięsny w Cieplicach, w którym kupowałem moją ulubiona kaszankę zlikwidowany. Kiedyś, dawno temu, w tym lokalu była mleczarnia. Sklepowa nalewała mleko z bańki aluminiową miarką. Przed mostem, po lewej stronie. Gdzie kaszankę teraz kupować? Jak żyć?
masarnia, której nie ma |
na moim rysunku z września 2011 |
kaszanka |