Wycieczka rowerowa bo pogoda piękna i nie wiadomo kiedy będzie znów taka. 75 kilosów częściowo wzdłuż rzeki Bug. Ciekawa droga, zwłaszcza pomiędzy Wyszkowem i Popowem. W Popowie jest zakład karny. Kawa w jakimś szemranym barze. Natomiast na Jeziorze Zegrzyńskim ruch wodny aż miło. Żaglówki i motorówki, widziałem też z mostu czółno, a nim młodego mężczyznę z bujną brodą i kobietę. Mieli chyba jakieś wiosło...
Dorotka mówi, że Zegrzyńskie to jest zalew nie jezioro bo postało sztucznie. No może, ale dobrze, że powstało!!!
 |
szemrana kawa |
 |
widok Bugu taki |
 |
Jezioro Zegrzyńskie |
 |
tam w dole gdzieś było to czółno |