Pages

Tuesday, May 8, 2012

Wyżyna smaku.

Czyli obiad z synem Michałem. On zgotował. Zdjęcie raczej kiepskie ale był to łosoś zapiekany w sosie pomarańczowym, pod przykryciem z duszonego pora. Do tego doskonały ryż i brokuł z musztardowo-miodowy winegretem. Na deser strucla serowa z cukierni przy Dąbrowskiego. Palce lizać i po ścianach mazać!


2 comments:

Wiewióra said...

To musiało być pyszne!!! pozdrowionka.

Ryszard Grosz said...

To było bardzo pyszne !!!
ściskam:)