Przedstawiam nowe miski z takimi oto dekoracjami. Cóż poradzę, że lubię taką tematykę? Swego czasu zrobiłem serię rysunkową owadów, takich bardziej wiernych oryginałom. Potem namalowałem serię obrazów akrylami. Powstała z tego sympatyczna wystawa w jeleniogórskiej Galerii Baszta. Od jakiegoś czasu robaki pojawiają się na mojej ceramice. To tutaj to toczone na kole miski z białej gliny, dekorowane angobami, szkliwione i wypalane na kamionkę w temperaturze 1240 stC. Dostępne w SKLEPIE.
No comments:
Post a Comment