----------------------------------------
Z ostatniego pieca. Oczywiście nie są to szklaneczki, tylko kubki do grzanego wina raczej. Pojemność tak około 200 ml. Wypał w piecu elektrycznym (skąd ja teraz wziąłbym wypał redukcyjny) w temp 1240. Szkliwo komercyjne matowe turkusowe. Oczywiście są do kupienia w pracowni!
Trochę dużo tych zdjęć, ale nie mogłem się powstrzymać, bardzo lubię te szklaneczki.
4 comments:
Wcale się nie dziwie , że je lubisz bo jedna ładniejsza d drugiej :) moja faworytki to ostatnia i 10ta:)
co jedna to piękniejsza, trudno ich nie polubić :) Woytek
Serdecznie dziękuję!
bardzo ładne, ładne zielenie
Post a Comment