Pages

Thursday, February 20, 2014

Z macedońskiego GS-u.

Michał natomiast studiuje etnologię na UW. Z tej okazji był na kilku obozach naukowych w Macedonii, pięknym kraju. Tam, w Gostiwarze, w miejscowym GS-ie kupił mi w prezencie takie oto dwie małe miseczki z czerwonej gliny, toczone szybko na kole i dekorowane pobiałką i czarną glinką. Może się mylę, ale raczej nie czekały w tym sklepie na turystów. Czyli, że być może kupują je miejscowi. Może nawet używają podając na nich jakieś przegryzki do rakiji lub słodkiej herbaty:) Lubię je, dla mnie są piękne w swej prostocie. Dobranoc!




No comments: